Witajcie Kochani 🙂 Jako, że postanowiliśmy wziąć udział w konkursie z cyklu „Carving buraczkowy” chcemy Wam zaprezentować nasz bukiecik w odcieniach buraczkowych.
Rozwiewając wątpliwości bukiecik składa się buraczków, marchewek, kalarepki, cukinii oraz kopru włoskiego 🙂 Zachęcam do komentowania 🙂
Zapraszam do galerii poniżej 🙂
Tel. 48 530 075 100
16 Komentarze
wyższa szkoła jazdy, my sie raczej wygłupiamy przy tym danuśkowym carwingu ;-D
a tu możemy przychodzić na wykłady :-O
Ojej 🙂 Bardzo dziękuję 🙂 Aż się zarumieniłam 🙂 Ale przede mną jeszcze troszkę prac 🙂
Wow bukiet jest cudowny i naprawdę wygląda jak z prawdziwych kwiatków. Pozdrawiam serdecznie
Wow! jestem pod wrazeniem!
Nie wiem czy wiesz,ale to nie jest żaden konkurs tylko zwykła zabawa cykliczna i to bez żadnych nagród.
Widzę ,że blog jest typowo z takimi kulinarnymi pracami a my w zabawie raczej bawimy się amatorsko .
Jeśli chcesz bawić się z nami to proszę zapoznaj się z regulaminem
Ale bukiecik z kwiatkami warzywnymi jest bardzo ładny.
POzdrawiam
Jak najbardziej wiem 🙂 Widzę, że źle sformułowane jedno zdanie wywołało nieco zbędnego szumu 🙂 Ja też zaczynałam jako amator, a to że doszłam do wprawy zawdzięczam wytrwałej i ciężkiej pracy – czy to mnie dyskwalifikuje?
Bukiecik śliczny robi niesamowite wrażenie, Masz zdolności kulinarne ale…… chyba nie doczytałaś regulaminu. To nie jest konkurs tylko zabawa, nikt tu nie głosuje i nie wybiera najlepszej pracy , My sie po prostu tylko dobrze bawimy.
Pozdrawiam
Również postanowiłam się dobrze bawić i zrobić to co uwielbiam, czyli rzeźbić w owocach/warzywach 🙂 Także myślę, że można spokojnie „wrzucić na luz” 🙂 Mam świadomość, że nie biorę udział w mistrzostwach Polski 😉 Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa 🙂
Bukiet warzywny jest bardzo piekny i widac wprawe w jego tworzeniu. Gratuluje umiejetności. Czuję jednak pewien niesmak. Nie lubię „gadać” do ściany. Przedstaw się chociaz z imienia. To niesprawiedliwe, ze Ty znasz nasze imiona a sama pozostajesz anonimowa. Ładnie to tak? Pozdrawiam admina.
Oczywiście, masz rację Haniu 🙂 Mam na imię Elżbieta 🙂 Brak wprawy w blogowaniu już jednak widać 😉 Postaram się nadrobić 🙂 Dziękuję za miłe słowa 🙂 Pozdrawiam!
Witam miłe towarzycho! I gratuluję pięknej pracy carvingowej;) Boże współczuję Wam… Musieliście się chyba nieźle ,,natyrać” przy tylu warzywach… I chyba nowicjusze z Was…Bo bukiet wygląda , jak pogrzebowa wiązanka ha ha ha ha 😉 No oczywiście żartuję;) Jest piękny, tylko po cholerę w nim koper włoski, czy inne cholerstwa? Przecież , jak to ktoś skonsumuje, to od razu się zatruje?! No i co mi pozostało? Tylko wszystkim Wam współczuć… No, ale wybaczam, bo to zapewne pierwsza Wasza praca carvingowa a więc dla zachęty gratuluję! No i mogliście się chociażby krzyżykami podpisać pod tą ,,wiąchą”, a nie tak niby wszyscy razem a w rezultacie bezosobowo;););) Amen.
Witam Cię Małgosiu 😉 Natyrałam się osobiści 😉 Ja = Elżbieta 😉 Nie mniej blog trzymany jest w pewnych ramach od początku, gdyż nie jest typowym blogiem jak już pewnie zauważyłaś 🙂 Poczucie humoru wskazane, też lubię pożartować 😉
No i jeszcze chciałam dopisać, że ze mnie bardzie dowcipniś aniżeli znawca carvingu;) Jeśli kogoś uraziłam, to najmocniej przepraszam;) Ale ja lubię sobie pożartować;) Nawet wówczas ,kiedy nie należy zachować powagę;););) Pozdrawiam;)
Nikogo nie uraziłaś 😉 Pozdrawiam!
Dokładnie tak jak napisała Dorota – wyższa szkoła jazdy ! Niskie ukłony, zawsze mi imponowało, jak można ” zwykłym ” nożykiem wyśmigać takie cudo i to na dodatek nietrwałe, aż żal…
ależ cudny ten bukiet, aż trudno uwierzyć, z czego zrobiony…